Moja ciotka Iwona Kaminska,znana i uznana charakteryzatorka,pracowala
przy wielu produkcjach telewizyjnych,filmowych i teatralnych znalazla
niedawno w skrzynce pocztowej pocztowke z Wenecji adresowana do jej
matki a mojej babci,ktora juz kilkanascie!!!! lat temu
umarla..zastanawiala sie od kogo ta pocztowka,kto jeszcze nie wie o
smierci babci..znaczek bez stempla ale jeszcze w lirach..w podpisie
Iwona..jaka Iwona..pismo,jakby jakies znajome..w koncu doszla do
wlasciwego wniosku,ze ta kartke sama wyslala bedac w Wenecji ale babcia
jej nigdy nie otrzymala..kartka zostala wyslana w 1993 a dotarla w 2013
..20 lat
przelezala gdzies na poczcie a teraz podczas jakiegos remontu czy
innego re zostala odnaleziona i doreczona..czysta metafizyka..to jak
pozdrowienia z zaswiatow:)
Ktoś mi ostatnio opowiadał, że dostał list po 20 latach... dziwne uczucie, nadawca nie żyje od 10 lat
ReplyDelete