Friday, June 14, 2013

Harriet Tubman Memorial.

Zajezdzilam pomaranczowa Holge.Zolta w drodze z Hong Kongu.
Jak dotrze zaczne penetrowac Harlem.To miasto jest jak worek sw.Mikolaja zawsze pelen niespodzianek.
Ponizej pomnik autorstwa Alison Saar upamietniajacy Harriet Tubman.
Po przeczytaniu biografii uznalam ja za kobiete z jajami.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Harriet_Tubman


Powoli

Powoli trace watek..pada juz drugi dzien...a Stasiuk ze swoim rdzewiejacym swiatem nie pomaga...auuuuuu

Holgowy widok z Brooklyn Bridge Park.Musze poprawic przy lepszym swietle.