Moja rada:jak spotkasz wscieklego pelnoustego,ktory zatrzyma samochod,zeby zapytac dlaczego fotografujesz..odpowiedz,ze jestes artysta i masz nie po kolei w glowie..wyprobowane wielokrotnie:)
aa to inna historia..ja tego wscieklego nawet nie widzialam..wkurzyl sie strasznie widzac ze cos w ogole fotografuje..no coz w NY wielu niezrownowazonych mieszka..tym razem naprawde sie przestraszylam
ostatnio pan z kitką pomachał mi, kiedy go cyknąć próbowałam i wyszło zdjęcie poruszone :P ale o nic nie pytał
ReplyDeleteaa to inna historia..ja tego wscieklego nawet nie widzialam..wkurzyl sie strasznie widzac ze cos w ogole fotografuje..no coz w NY wielu niezrownowazonych mieszka..tym razem naprawde sie przestraszylam
ReplyDelete