Wednesday, July 25, 2012

Co mnie cieszy.

Dzisiaj o tym co mnie cieszy.
Przede wszystkim ludzka zyczliwosc.
Dzisiaj jakis facet wsadzil noge miedzy zamykajace sie drzwi w wagonie metra,bo widzial ze biegne.
Jak mu sie chcialo w taki upal?
Ciesze sie,ze Danielle zostala druga Vice Miss Wheelchair of USA!!!ale o tym kiedy indziej.
Ciesze sie,ze zamiast jechac subway-em przeszlam High Line od A do Z..a to w koncu 18 przecznic.
Ciesze sie,ze pies nie znalazl u nas pluskiew(choc sasiadka ma).
Tak wiem co myslicie,ze udar moze?
No nie,pisze calkiem trzezwa,okazuje sie ze psy sa szkolone i potrafia wykrywac pluskwy.
Wiem,wiem XXI wiek..ale pluskwy w Nowym Jorku to normalka.
Kiedys przez cale lato walczylysmy z kolezanka z tymi krwiopijcami.
Kiedy juz mialysmy szukac nowego apartamentu bez slowa pozegnania sie wyniosly.
Pluskwy sa w hotelach,kinach,teatrach po prostu wszedzie:(
http://www.nybedbugdogs.com/?mm_campaign=eb4f52f4b61b93fb6c66c260d2db6e22&keyword=bed%20bug%20dogs&utm_source=Google&utm_medium=CPC&utm_campaign=XXXX

http://www.nytimes.com/2010/03/11/garden/11bedbug.html?pagewanted=all




No comments:

Post a Comment